Witam serdecznie w niedzielne południe. Bardzo lubię zaglądać do sklepu Rossman, nie tylko po kosmetyki. W piątek kupiłam trzy porcelanowe dzwoneczki. Wydawały mi się smutne, więc je trochę rozweseliłam. Kilka wstążek, zresztą też z Rossmana, czerwone guziczki i świąteczne ćwieki Papermanii z Empiku.
W zeszłym roku na wyprzedaży w Ikei kupiłam rożki. Było już po świętach i musiały cały rok odczekać, aby otrzymać nową świąteczną sukienkę.
Życzę miłej niedzieli i mam nadzieję, że moje przeróbki przypadną wam do serca :):):):):):):
Twoje przeróbki są niesamowite, jaki masz teraz cudny komplet :)
OdpowiedzUsuńKochana, teraz wypada tylko pędzić w dwa wymienione miejsca i przerabiać, przerabiać i przerabiać. Tylko czy potrafię...???
OdpowiedzUsuńBuziole i dziękuję za i fantastyczne pomysły
Super pomysł! Chyba sobie też kupię te dzwoneczki! Nie wiem czy będę umiała takie cudo z nich zrobić, ale spróbuję!
OdpowiedzUsuńBuziaki
M.
Wow!!! Cudnie wyszło, dzwoneczki są urocze;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie odmieniłaś te ozdoby, są nie tylko urocze, ale też niepowtarzalne :)
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje przeróbki. Nowe, weselsze życie dostały te przedmioty.
OdpowiedzUsuń