Biel z odrobiną błękitu...
Etykiety
Boże Narodzenie
(14)
DIY
(4)
Kartki
(98)
Kokon
(9)
Ogród
(13)
Szycie
(7)
Wnętrza
(55)
Zaproszenia
(22)
wtorek, 11 stycznia 2011
Czekały, czekały , aż się doczekały, choć nie wszystkie, jedno jeszcze ciągle czeka.
W wakacje upolowałam wymarzony stół i krzesła.
"Odarłam" je do żywego, pomalowałam (oczywiście na biało) i zmieniłam im ubranko.
1 komentarz:
Jolinka
12 stycznia 2011 02:47
Jak pięknie... krzesła doskonale wpasowały się w otoczenie:)
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak pięknie... krzesła doskonale wpasowały się w otoczenie:)
OdpowiedzUsuń