Etykiety

Boże Narodzenie (14) DIY (4) Kartki (98) Kokon (9) Ogród (13) Szycie (7) Wnętrza (55) Zaproszenia (22)

środa, 20 marca 2013

Dla pewnej trzylatki.

Moja koleżanka Agatka (wierna fanka moich kartek) poprosiła mnie o zrobienie "wypasionych", jak mawia, karteczek na urodziny jej córeczki. Miało być dużo różu i nietypowo. Jedna karteczka to zawieszka, a druga jest w kształcie głowy misia.

Zawieszka.
Miś.




Mam nadzieję, że karteczki się spodobają.

Bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny i dobre słówko.
A teraz  idę szukać wiosny:):):):)

18 komentarzy:

  1. ...bardzo dziewczynkowo, bo różowo!
    Ja niestety tylko zaproszenia w kolorze "blau", bo mam samych chłopaków...
    Pozdrawiam z Köln... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ...słodkie jak trzylatki :-) śliczne :-) uściski Iwonko :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. ...słodkie jak trzylatki :-) śliczne :-) uściski Iwonko :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne, takie właśnie dla małej dziewczynki:)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Karteczki bardzo się podobają :)
    świetna forma.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne:) mogę u innych podziwiać, być fanką ale w żaden sposób nie mogę się zmusić do ich robienia.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne !!! ta forma misiowej główki jest fantastyczna:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Kto jak kto ale Ty wiedzialam ze sobie poradzisz. Karty, zawieszki sliczne!
    usciski

    OdpowiedzUsuń
  9. Iwonka, do Ciebie powędruje ode mnie cukieras wpostaci kpl biżuterii :-) wyniki na blogu ogłoszę jutro, uściski :-)* Magda

    OdpowiedzUsuń
  10. Blue, ta misiowata przefajna, a jaki pomysł!
    Kolorowe i słodkie i o to chodzi tej zimowej wiosny:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj Iwonko :) Karteczki z pewnością będą się podobać,nie widzę innej opcji.
    Dziękuję za wsparcie i poswięcenie co do fotela,oczywiście Jarek czytał i powiedział-co to, to nie, do łodzi po tych dziurach nie jedzie-hi hi hi więc jest nadzieja!!!!
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  12. Karteczki są śliczne i nie ma mozliwości żeby się nie podobały.

    OdpowiedzUsuń