Etykiety

Boże Narodzenie (14) DIY (4) Kartki (98) Kokon (9) Ogród (13) Szycie (7) Wnętrza (55) Zaproszenia (22)

niedziela, 14 lipca 2013

Szał malowania.

Witam, w ostatnim poście pisałam, że naszło mnie na malowanie, oj naszło. Przez cały tydzień szlifowałam, malowałam i znowu szlifowałam komodę, którą kupiłam na allegro z myślą o drugiej sypialni.
A oto ona w całej okazałości po przemianie.



 Na tej pustej ścianie mam zamiar powiesić jakąś półeczkę z wieszaczkami, aby można było tam powiesić np. szlafrok albo jakieś duperelki. Na razie jeszcze nic takiego nie znalazłam, więc jest tam trochę pusto. Nad komodą zawiśnie lustro w tej przetartej ramie, opartej na komodzie.


A taka była przed przemianą,


Są wakacje, nic mnie nie goni, pełen relaks. Pobawiłam się trochę i pomalowałam szuflady w środku na niebieski kolor.



Tym razem zrobiłam przecierkę ale w lżejszym wydaniu niż przy komodzie do naszej sypialni. Przetarłam tylko same krawędzie.



Wymieniłam też okucia, które szarpnęły mnie nieźle po kieszeni.


Bardzo dziękuję za odwiedziny i komentarze pod ostatnim postem.
Dzisiaj pogoda łaskawsza, trochę słonka, trochę chmurek ale nie pada.
Życzę miłego wypoczynku.
Ja uciekam do malowania:):):):):):):)

34 komentarze:

  1. Wpadłam tu przez przypadek i zostaję , masz fajnego bloga , kocham ludzi z pasją tworzenia , pozdr.Beata

    OdpowiedzUsuń
  2. Komoda piękna, przyjrzałam się też stolikom, no i podziwiałam Twoje kwiatki:))))wszystko cudowne:)pozdrawiam niedzielnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Komoda wygląda świetnie:) uwielbiam białe meble, prawdopodobnie przemaluję sypialnianą komodę na biało ale muszę jeszcze trochę poczekac aby mąż nie sprzeciwiał się ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. co za mistrzostwo bardzo mi się podoba

    OdpowiedzUsuń
  5. U Ciebie wszystko zawsze takie wymuskane-szczerze zazdroszczę-piękna komoda,a uchwyty świetnie dobrane:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudna ta komoda, niesamowicie wygląda w bieli z tymi przetarciami!!
    Pozdrawiam wakacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Komoda piękna sama w sobie a biały kolor jeszcze bardziej uwydatnił jej urodę... no i świetnie pasuje do pozostałych mebli. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Komoda wygląda bardzo ładnie ale najbardziej zaimponowałaś mi pomalowaniem szuflad w środku:) Mnie sie nigdy nie chce w miejscach niewidocznych specjalnie starać:) Pozdrowienia i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  9. Teraz wygląda jak panna młoda! Super robota.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ślicznie wyszła :)
    Sama przymierzam się do wybielenia komody ale jakoś się obawiam, czy dam radę tak ładnie wykonać .Jest ogromna.
    Pozdrawiam
    Ollina

    OdpowiedzUsuń
  11. rewelacja!!!!!!!!!!!!!
    podziwiam!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie!!! warto było zainwestować w komódkę i nowe okucia bo efekt jest powalający. Też szukam uchwytów do szuflad swojej komody i nic nie mogę znaleźć.
    Pozdrawiam serdecznie****

    OdpowiedzUsuń
  13. Super!1Uwielbiam takie klimaty!!! Przejrzę jeszcze nieco twego bloga ;-)) I zapraszam do siebie ;-))

    OdpowiedzUsuń
  14. Efekt znakomity! Powiedz mi, Kochana, czy przed zmiana koloru, mebelek szlifujesz i zdzierasz dokładnie poprzednią warsztwe farby kolorowej, czy nie jest to bardzo potrzebne?

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna komoda:))jestem zachwycona:))ale się napracowałaś:))podziwiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem pełna podziwu dla Twojej pasji i talentu.)

    OdpowiedzUsuń
  17. Oczu nie mogłam oderwać, jak zobaczyłam stan przed i po!!! Rewelacja (czyli pięknie jak zawsze)! Pozdrawiam. Gosia S. (przelotem w Polsce:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Cha cha to już teraz wiem kto mi meble na allegro podkupuje, a tak na poważne to pięknie się ten mebelek teraz prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ależ piękna komoda. Mam słabość do tych nóżek ludwikowskich:) Wspaniale wygląda całość.
    Pozdrawiam,
    Asia

    OdpowiedzUsuń
  20. Komoda piękna, bardzo zazdroszczę talentu, strasznie mi się marzy dokładnie takie krzesło bujane, pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękna!
    uwielbiam białe meble :)
    Pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
  22. WITAJ KOCHANA!!! Bardzo Ci dziękuję, że mnie znalazłaś w blogowym świecie i zaprosiłaś do siebie. Jak tu zajrzałam, to aż westchnęłam. Robisz u siebie cuda, a do tego takie, które i ja bym chciała, ale się trochę boję. Mowa oczywiście o przemalowaniu mebli. U Ciebie to wygląda tak prosto i efektownie. A ja się boje, czy sobie poradzę :((( Pozdrowienia ślę słoneczne, S.

    OdpowiedzUsuń
  23. :))))) Może kiedyś się uda. Na razie czekają mnie wakacyjne wyjazdy w klimaty, jak u Ciebie - biel i błękit. Pozdrawiam, S.

    OdpowiedzUsuń
  24. Miło tu u Ciebie, pięknie i kolorowo:) Mebelki super! W wolnej chwili zapraszam do mnie w odwiedziny, będzie mi bardzo miło:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Komoda bardzo zyskała po pomalowaniu i myślę, że okucia są warte wydatku. Całość bardzo oryginalna.
    pozdrawiam
    marta

    OdpowiedzUsuń
  26. Pięknie !! Mnóstwo malujesz, popatrzyłam sobie trochę u ciebie. Mebelki wyglądają uroczo i pasują do klimatu jaki tworzysz. J a przymierzam się do malowania komody ale najpierw szafki, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Komoda wyszła rewelacyjnie! Teraz wygląda jak szykowna dama :)

    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  28. Komoda wygląda cudownie. Poza kolorem wiele też zyskała z nowymi okuciami. Nabrała stylu!

    OdpowiedzUsuń
  29. Iwonko, bajka! okucia faktycznie musiały nieźle kosztować, ale pasują idealnie! u Ciebie na prawdę można się delektować tym pięknym DIY wszelakiego rodzaju! całuski Ci posyłam :-)** zagubiłam Twój nr tel wraz z kartą ;/ nie mogę zadzwonić;/ zaraz poszukam adres @, napisze :-)**

    OdpowiedzUsuń
  30. Oszalałam z zachwytu , pięknie tam u Ciebie - artystka jesteś wspaniała;)

    OdpowiedzUsuń